Policjanci z posterunku w Łaszczowie schwytali osobę odpowiedzialną za kradzież roweru z wystawy jednego z miejscowych sklepów. 50-letni mężczyzna ukradł nowy rower i schował go w zaroślach kilka ulic dalej od sklepu, z którego został ukradziony. Mężczyźnie grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Amator cudzej własności
Zdarzenie miało miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia. Do policjantów z Łaszczowa wpłynęło zawiadomienie dotyczące kradzieży roweru z wystawy w jednym z lokalnych sklepów. Dzięki działaniom mundurowych skradzione mienie o wartości blisko 1 tysiąca złotych zostało odzyskane.
Rower ukryty w pobliskich krzakach
Policjanci ustalili, że za kradzież jednośladu odpowiada 50-letni mieszkaniec gm. Łaszczów. Kilka godzin po zgłoszeniu został on zatrzymany. Przyznał się mundurowym do popełnionego czynu i wskazał, gdzie ukrył łup.
Rower znajdował się kilka ulic dalej od sklepu w krzakach. Właściciel sklepu oszacował wartość skradzionego mienia na blisko 1 tysiąc złotych.
50-latek usłyszał już zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym, przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodaj swój komentarz